Właśnie siedzę w pociągu do Warszawy, jadę po wizy Senegalskie.
Trzymajcie kciuki, żeby się udało!
Niestety z Konsulatu Gambii nadal zero informacji, nie odpisują nawet na maile…
- Seweryn
czwartek, 10 czerwca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz