"News" na stronie Radia Bielsko:
"Na motorze do Gambii
Mają do pokonania 24 tysiące kilometrów na... motorach. Już za półtora tygodnia rusza PROJEKT GAMBIA 2010. Trzy osoby wyruszają z Bielska-Białej do Afryki.
"Gambia leży w samym sercu Senegalu. Tak naprawdę jest to pas lądu, który rozciąga się wzdłuż rzeki Gambia. Generalnie jest wielkości województwa opolskiego"- mówi Seweryn Drożdż. "Jedziemy do małej wioski Somy, aby odwiedzić polską misje katolicką prowadzoną przez naszą przyjaciółkę siostrę Elżbietę Blok. To już 15 lat jak siostra Elżbieta jest na Czarnym Lądzie"- dodaje jego żona, Ewelina Drożdż.
Trzecim członkiem wyprawy jest nasz redakcyjny kolega, dziennikarz Marcin Haladyn (ten, który Was budzi codziennie rano). "Przyznam, że na początku to był tylko projekt Maroko, potem projekt Sahara, projekt Mauretania i w końcu projekt Dakar ... a potem okazało się, że tak blisko jest Gambia"- opowiada Marcin. Nasz kolega już od jakiegoś roku "przeżywa" wyprawę, co odczuwamy codziennie oglądając mapy, zdjęcia satelitarne oraz wysłuchując informacji z dalekiej Afryki (że tam są problemy z przekroczeniem granicy, a tu znowu porwali obcokrajowca!).
Przygotowania do wyprawy trwały prawie rok. Jak zgodnie mówią jej uczestnicy najtrudniejsze było przekonanie do tego pomysłu rodziny. Jednym z wyzwań będzie z pewnością pogoda. Dziennie będą spędzać na motorze ok. 8 godzin. W Afryce temperatura będzie wtedy sięgać nawet 50 stopni na plusie. "Zabieramy ze sobą zapas wody i witaminy oraz specjalne plecaki z 3-litrowymi pojemnikami, których nie trzeba ściągać z pleców, żeby się napić"- mówi Seweryn. "Będziemy podróżować tylko w dzień, w nocy mogłoby to być niebezpieczne. Poza tym są kraje, jak Mauretania gdzie można jeździć do godz. 19:00"- mówi Marcin.
Wyprawa potrwa 35 dni. Start już 18. czerwca. Relacje z drogi usłyszycie w Radiu Bielsko, codziennie o godz. 10.15."
Źródło: www.radiobielsko.pl
autor: Magda Fritz
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz