W piątek udało się dograć sprawy patronatu, wygląda na to iż wyprawa ruszy pod skrzydłami świetnej gazety dla podróżników motocyklowych, czyli Motovoyagera!
W między czasie (w sobotę) Marcin odebrał swój motocykl - tak wygląda w całej okazałości... Marcin i i Viaderko:
Kolejne ogromne koszty, serwis zrobiony, a 4000zł nie nasze, tak mogło być gorzej, nasz kolega Mariusz z MaxMotor policzył nas z dużymi upustami, aż się boję ile mi wyjdzie...
- Seweryn
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz